Lovesome – miot „I” po Zefim i Vivien.
Lovesome I-litters
Byłam ostatnio w odwiedzinach dziewczynek. Niestety, nie zabralam aparatu, a z komórki zjdjęcia nie są najlepszej jakości ;-(
Dziewczynki rosną i rozrabiają. Coraz turdniej zrobić im zdjęcia, a już szczególnie czarnemu diabełkowi.
Najwyraźniej nie lubi fotografowania.
Dzięki Anetko za zdjęcia.
A to fotki z komórki.
Niestety, przy ostrości komórki, zdjęcia czarnej są zupełnie nie do pokazania ;-(