Fotorelacja z wyjazdu do Anglii
Tak nasza Rose jechała na randkę z Benem :-))
Pora wyjazdu…
Piknik po drodze w Niemczech
Port w Dunkierce
Calais – prom do Dover
Samochód (i w samochodzie pies w klatce) musiały pozostać na dolnym pokładzie, my byliśmy na górnym.
Żegnaliśy Calais…powoli wypływając na pełne wody.
Wyjątkowo piękna pogoda sprawiła, że już w Calais widzieliśmy drugi brzeg… to bardzo rzadki widok.
Na górze można było nie tylko podziwiać widoki, ale usiąść w kawiarence, czy pobawić się choćby tak:
A za oknem przybliżały się cudne widoki
przepiękny widok Dover
Ironbridge – miejscowość w północno-zachodniej Anglii, w hrabstwie Shropshire, nad rzeką Severn. Znajduje się w niej pierwszy w świecie most, którego przęsło zbudowane zostało całkowicie z metalu (żeliwa). Nazywany jest on po angielsku po prostu Iron Bridge – „Żelaznym Mostem”. Most ten, długości 30 metrów, przerzucony jest nad korytem rzeki Severn.
W centrum miasta mieliśmy gościa który chciał z nami jechać
Okolice hodowli Lythwood – malowniczo położona kraina wśród wzgórz i lasów, oraz do pięknych psów…
Wizyta w hodowli Lythwood – Thanks Phylis and Derek!!!
Birmingham
Malownicze kanały
Birmingham
słynne muzeum w Birmingham.
(więcej informacji o muzeum http://www.bmag.org.uk/ )
Rose była szczęśliwa. Bo chyba tak nie wygląda nieszczęśliwy pies
A tu jeszcze Rose wśród psów z angielskiej hodowli – thanks Margaret & Dave 😉
I suczka w której sie zakochałam…
W jednej z otrzymanych książek była…nasza kochana Rose
Niestety, czas wracać
Dover, prom do Clais i … długa droga do domu.
Ale wracaliśmy szczęśliwi. Choć przyznam, że z mieszanymi uczuciami. Nie miałam pewności, czy po tak długiej drodze nasza randka Rose i Bena zakończy się narodzinami maluszków. Nadszedł więc dla nas długi czas oczekiwania. Dni bardzo się dlużyły aż wreszczie przyszedl dzień gdy urodziło się 6 ślicznych kluseczek
Więcej w dziale szczenięta.