Szczeniaczki koñczą 6 tygodni.
Za nami przegląd hodowlany i tatuowanie – najgorsza część wizyty w ZK. Wszystkie bardzo dobrze zniosły bolesny zabieg, wystarczyła chwila, by zapomniały o bólu i rozrabiały z przebywającymi tam ludźmi.
Miot ten cieszy mnie bardzo, jest wyrównany i ładny. Psy nie mają problemu z jądrami. Uszy bardzo dobrze osadzone i załamane. Doskonała budowa. A do tego bardzo obfite futerko jak na swój wiek. Zobaczymy, co będzie dalej 😉
Mamy numery:
K-141 Duke of Dream-Land
K-142 Dream Joker
K-143 Dreamlike Rose
K-144 Dreamlike Angel
Dziękuję Magda za śliczne zdjęcia. Muszę przyznać, że ostatnio mało wyciągam aparat, bo udaje mi się złapać w kadr albo ogonek, albo koniec uszka. Chyba zdecydowanie wolę teraz zabawę z małymi puchatymi kuleczkami, niż próby uchwycenia ich w kadrze 😉